Zdobył pistolet miejscowego kowala – Wilsona. Kowal był mu winien pieniądze, a że nie miał ich przy sobie musiał pożegnać swój ukochany pistolet. Henri uważa Wilsona za barbarzyńcę, który nigdy nie doceniłby takiego dzieła sztuki jakim był jego pistolet i cieszy się bardzo, że kowal go stracił.
Risen 2: Mroczne Wody[]
Przebywa w mieście, w swoim warsztacie. Gdy kapitanSlayne prosi Bezimiennego o zaopatrzenie na jego statek jednym z pożądanych dóbr są armaty. Owe działa bohater zdobędzie właśnie od Wilsona, lecz ze względu na embargo handlowe nałożone przez Alvareza sprawa jest bardziej skomplikowana. Wilson zawsze był posłuszny prawu i sporo trzeba, by przeciw niemu wystąpił. Kowala może przekonać odzyskanie jego pistoletu, lecz Henri naturalnie nie odda go na drodze zwykłej rozmowy. Można niemal powiedzieć, że rusznikarz modlił się, by coś tak pięknego jak pistolet Wilsona nigdy nie wrócił do swojego właściciela. Aby go zwrócić Henri stawia przed Bezimiennym spore wyzwanie – ma udać się z nim na placyk przy mieście i pokazać swe umiejętności strzelnicze. Od odzyskania pistoletu kowala bohatera dzieliło już tylko osiem celnych strzałów w latające przedmioty (i tysiąc sztuk złota). Gdy w końcu się to udaje Henri idzie do swego magazynu i przynosi broń. Do końca gry gracz może powtórzyć u niego konkurs strzelniczy (lecz do zwycięstwa nie potrzeba już tyle celnych strzałów; podobną strzelnicę organizuje Barney), kupić broń palną lub amunicję albo w końcu nauczyć się rusznikarstwa.
Został zabity przez piekielne ogary, które rozpanoszyły się po całym mieście. W jego domku znajdują się dwa kufry oraz kunsztowna szpada.
Ciekawostki[]
Ogólne[]
Jego imię w obu częściach brzmi inaczej. Jest to spowodowane tym iż w angielskiej wersji gry Risen 2: Mroczne Wody zostało zmienione na Henri, gdzie w niemieckiej nazywa się Donovan. W trzeciej części jego imię pozostało takie same jak w niemieckiej wersji co spowodowało niezgodność w wersji angielskiej i polskiej.
Risen 2: Mroczne Wody[]
W rozmowie z nim wyraźnie słychać francuski akcent i kilka "makaronizmów".
Prawdopodobnie rusznikarz pali fajkę gdyż ów przedmiot można znaleźć na jego stole.
